Zapraszam na sesje terapeutyczno-rozwojowe, które prowadzę w oparciu o rozwój świadomości, pracę z podświadomością, pracę z procesem.
Kontakt w sprawie sesji lub warsztatów: dominikaradwanska@icloud.com
Moje podejście: Pracę z ludźmi zaczęłam jako diet coach. Już podczas pierwszych, prowadzonych przeze mnie sesji uświadomiłam sobie, że przyczyna problemów z odżywianiem leży zupełnie gdzie indziej, a zachowania jedzeniowe są jedynie obserwowalną ich manifestacją. Poszukując skutecznych form pomocy zaczęłam zgłębiać techniki terapeutyczne i równocześnie rozpoczęłam intensywny rozwój własny, korzystając z nauk dr Davida R. Hawkinsa (przekraczanie poziomów świadomości, techniki uwalniania), pracy z ciałem i oddechem, pracy na poziomie duchowym (mój ogląd Świata pokrywa się z filozofią oraz praktykami buddyzmu).
Poddawszy całą wiedzę o sobie i o świecie, jaką do tamtej pory miałam, odkryłam w sobie niezwykłą intuicję i połączenie ze źródłem wiedzy, które jest mi dostępne m.in. podczas pracy z ludźmi oraz gdy piszę (np. artykuły na blogu). Postrzegam to jako dar, talent, misję, która stała się teraz sensem mojego ziemskiego życia. Być może nie bez znaczenia pozostaje fakt, że urodziłam się jako numerologiczna 33, moje imię oznacza „należącą do Boga”, wybrzmiewa w nim OM, a w mojej rodzinie od kilku pokoleń pojawiają się osoby z misją leczenia, uzdrawiania i niesienia pomocy.
Doświadczyłam na sobie i osobach, z którymi pracuję, że w całości, jaką jest Człowiek, wszystko jest ze sobą powiązane i zmieniając jeden element zawsze dokonuje się transformacja całości*. Nie ma więc znaczenia problem lub cel, z którym przychodzą do mnie ludzie. To może być chęć schudnięcia albo uporczywe migreny, depresja albo potrzeba zmian w życiu codziennym, problemy rodzinne albo przewlekła choroba, koszmary senne albo poczucie impasu i potrzeba rozwoju. To tylko impuls, który pojawia się po to, by zainteresować świadomość potrzebą rozwoju w kierunku uniwersalnego celu, jakim jest pełna realizacja potencjału/Połączenie ze Wszystkim, Co Jest/Oświecenie.
(*Ta zasada działa na wszystkich poziomach i we wszystkich wymiarach. Dlatego zmieniając siebie, zmieniamy cały Wszechświat!)
Dziś dysponuję szerokim arsenałem technik i metod, mam kontakt z Większą Wiedzą, która przeze mnie płynie podczas pracy z ludźmi, korzystam przede wszystkim ze swojej Intuicji, która nigdy mnie nie zawodzi, bardzo dużo „widzę”, czuję i jestem bezgranicznie uważna oraz cały czas uczę się, rozwijam, doświadczam, studiuję, przekraczam i poddaję. Nie jestem związana z żadną szkołą psychoterapeutyczną, nie trzymam się ram żadnego paradygmatu, nie przywiązuję się ślepo do niczego, co wymyślił człowiek, zamiast tego płynę z całą wrażliwością i współodczuwaniem, jakimi zostałam obdarowana.
Podczas sesji nie jestem swoją osobowością – jestem jedynie Uważnością.
Niektóre metody, techniki, nauki, które miały na mnie wpływ i które towarzyszą mojej pracy:
Całość nauk dr Davida R. Hawkinsa, diet coaching pogłębiony, Totalna Biologia, Recall Healing, psychosomatyka, metoda dialogu z głosami Hala i Sindry Stone, techniki świadomego oddychania Collina Sisson, genogram i praca z systemem rodzinnym (odtwarzanie wzorców przez pokolenia, również w oparciu o nauki Berta Hellingera), nauki C.G. Junga, metody stosowane w psychologii zorientowanej na proces Arnolda Mindella (praca ze snami, praca z symptomami), nauki i techniki Aleksandra Lowena, praktyki i filozofia buddyzmu, praca z ciałem Moshe Feldenkraisa, Kurs Cudów, praca z Radykalnym Wybaczaniem i inne.
Zasady, którymi się kieruję w pracy z drugą osobą:
- „Dopóki nie uczynisz nieświadomego świadomym, będzie ono kierowało Twoim życiem, a ty będziesz to nazywać przeznaczeniem” – C.G.Jung
- „Droga powstaje, gdy idziesz” – tytuł książki Julie Diamond i Lee Spark Jones
- Weźmiesz (z sesji) tyle, na ile jesteś gotowy.
- „Nie można rozwiązać żadnego problemu z tego poziomu świadomości, na którym powstał” – dr David R. Hawkins
- Najlepszy ekspert od rozwiązania każdego naszego problemu jest w nas samych, trzeba tylko usłyszeć jego głos.
- „Najważniejsza osoba na świecie to ta, z którą jesteś” (w tym momencie). – fragment opowieści buddyjskiej Ajahna Brahma
- To, że trafiłeś właśnie na mnie nie jest kwestią przypadku.
- Moja etyka zawodowa: absolutna szczerość z uważnością na drugiego człowieka, równość i współodczuwanie.
Informacje o sesjach:
Opcje:
- Sesja stacjonarna (Natural Road Ranch, 96-111 Kowiesy, 50 km na południe od Warszawy)
- Sesja przez Skype, WhatsApp, Messenger, Zoom, FaceTime
- Sesja przez telefon (na mój koszt)
Cena:
- Pojedyncza sesja na dowolny temat: 250 zł
- Pakiet 4 sesji: 900 zł (spotkania co 1-2 tygodnie)
- Proces Diet Coachingu: 1200 zł (spotkania raz w tygodniu)
Programy, które realizuję:
DIET COACHING
- Diet Coaching Pogłębiony
- Diet Coaching grupowy
- Diet Horse Coaching (w asyście koni)
HORSE ASSISTED (w asyście koni)
- Warsztaty rozwojowo-terapeutyczne w asyście koni
- Sesja indywidualna w asyście koni
- Prywatne warsztaty weekendowe z końmi dla par i rodzin
Masz pytania? Proszę, napisz do mnie: dominikaradwanska@icloud.com
Z miłością,
Dominika
REKOMENDACJE:
„Kochana Dominiko
Już tęsknię.
Wiem, że jestem pod dobrą opieką, bo spotkałam Ciebie na swojej drodze.
Chciałam Ci bardzo podziękować za ten czas, w którym odbyłyśmy cudowne podróże,
za Twoje Serce, Intuicję, Wiedzę, Pasję, Miłość.
Czuję jak wszystko wiruje dookoła, jak wiruje we mnie.
Dziękuję, że pomogłaś się Odnaleźć, Poskładać, Być.
Dziękuję, że Jesteś.
Kocham”
Ela
„Wybierając się na pierwszą sesję, byłam przekonana, że będzie to wyglądało dokładnie tak samo, jak u kilku dietetyków do których uczęszczałam wcześniej. Zostanę zważona, zmierzona, policzona mi zostanie procentowa zawartość tłuszczu, wody i mięśni w organizmie, po czym zażenowana usiądę przed Dominiką i wysłucham litanii wskazówek. Co jeść, czego nie jeść, w jakich ilościach i o jakiej porze. Nie ważne, czy jestem głodna czy nie, lub czy coś lubię, czy może niekoniecznie. Szczerze mówiąc, przychodząc do Niej, byłam zupełnie zrezygnowana. Nie wierzyłam w skuteczność tego “projektu”. Nie wierzyłam, że cokolwiek może się zmienić w moim schemacie żywienia, ponieważ zawsze wyglądało to tak samo – dieta, odchudzanie, głodzenie się, zmuszanie do jedzenia nielubianych produktów i znienawidzonej aktywności fizycznej – po czym po całym procesie “odchudzania” – powrót do dawnych nawyków i ponowny skok wagi, a co za tym szło – mojej frustracji. Na pewno natomiast nie spodziewałam się tego, co zastałam.
Zastałam mianowicie mądrą, emanującą wewnętrznym spokojem i niesamowicie profesjonalną osobę, której absolutnie nie interesowało ile ważę, ile chcę schudnąć i czy wolę rybę na parze czy może brokuły bez soli. Interesowały ją zupełnie inne rzeczy, z mojego punktu widzenia zupełnie nie związane z procesem odchudzania! Tak więc zaczęłam się zastanawiać nad rzeczami, o których nigdy dotąd nie myślałam. Zaczęłam wypracowywać w sobie UWAŻNOŚĆ… Po raz pierwszy w życiu prawdziwie skupiać się na sobie… Z Jej pomocą, poznawać siebie.
Cały proces mogłabym porównać ze swoistym budzeniem się.. otwieraniem oczu.. Odkrywaniem siebie jak dziecko, dopiero testujące świat. Sprawdzające co lubi, a czego nie. Z czym czuje się komfortowo. Co sprawia mu przyjemność. Kosztowałam potraw tak, jakbym jadła je pierwszy raz w życiu. Słuchałam swojego organizmu. Nauczyłam się wyłapywać sygnały przez niego przekazywane i – co dla mnie najbardziej zadziwiające – odkryłam, że przez całe życie zajadałam się słodyczami, których tak naprawdę NIE LUBIĘ! Kolejną rzeczą, która można powiedzieć mną wstrząsnęła to to, że zniknęły wszystkie moje wyrzuty sumienia związane z jedzeniem. Nie jestem “na diecie”, nie oczekuję aż ona się skończy. Moim celem przestało być zrzucenie zbędnych kilogramów. Jem to co lubię, wtedy kiedy mam ochotę i w ilości, która mi odpowiada. Żyję w zgodzie ze sobą, dbam o swoje ciało i umysł, a kilogramy.. znikają same przy okazji.. Tak.. przy okazji.. bo to, żeby znikały przestało być moim priorytetem. Można powiedzieć, że chudnięcie, jest skutkiem ubocznym mojej zmiany stylu życia.
Trudno byłoby tutaj teraz przytoczyć wszystkie korzyści, jakie przyniosły mi sesje Diet Coachingu z Dominiką. Zmieniło się całe moje myślenie i wizja świata. Stałam się pewna siebie, spokojna i wyciszona. Postępuję w zgodzie ze sobą. Poznałam preferencje mojego organizmu i wiem już, jak, kiedy i ile jeść aby czuć się dobrze. Polubiłam aktywność fizyczną, z którą zawsze byłam raczej “na bakier”. Odczuwam potrzebę robienia dla siebie coraz więcej. Co najważniejsze, nie są to zmiany chwilowe.. mam wrażenie, że to proces, który dzięki Dominice dopiero się rozpoczął. Wyrwała mnie z osłupienia i bezwolnego trwania w moich bezproduktywnych przyzwyczajeniach za co bardzo, bardzo jej dziękuję.”
Hania M. (l.31)
„Diet coaching – nie miałam pojęcia co to jest i szczerze wątpiłam że w jakikolwiek sposób „działa”. Wzięłam udział w sesjach z czystej ciekawości. Z negatywnym nastawieniem i z brakiem jakichkolwiek oczekiwań. Od wielu lat zdrowo się odżywiam i dużo ćwiczę, mimo to nie udało mi się osiągnąć wymarzonego celu. Pomimo ciężkiej pracy nad samą sobą wciąż trwałam w jednym punkcie. Więc co taki diet coaching miałby zmienić w moim życiu?
Na pierwszej sesji z Dominiką założyłam sobie cele. Nic nowego. Od dobrych 6 lat są niezmienne i nigdy nie zostały osiągnięte. Myślałam, że teraz też nic się nie zmieni.
Byłam przekonana, że Dominika kompletnie niczym mnie nie zaskoczy. Doskonale znam zasady zdrowego odżywiania, nie jestem na diecie, a jem zdrowo bo lubię. Do tego kocham sport. Zaszczepiony od dziecka sportowy styl życia kontynuuję do dziś. Nie muszę się zmuszać do ćwiczeń. Kocham pot, zmęczenie i potreningowe endorfiny.
Okazało się, że mój problem leży gdzie indziej. Z każdą kolejną sesją odkrywałam coś nowego i niesamowitego na swój temat. Dominika pomogła mi w uświadomieniu sobie, że byłam swoim niewolnikiem. Nie potrafiłam uwolnić się od myśli o jedzeniu.
Z sesji na sesję coraz bardziej zmieniało się moje początkowe negatywne nastawienie. Małymi krokami wprowadzałam zmiany w swoim życiu. Kompletnie nie związane z większą ilością treningów, czy zmniejszaniem ilości jedzenia do porcji głodowych. Absolutnie. Zmiany działy się głęboko we mnie, zaczęłam się wysypiać – na co nigdy wcześniej nie zwracałam szczególnej uwagi. Zaczęłam słuchać swojego ciała i wnętrza. Coś pięknego! Przestałam się karcić za zjedzenie słodkiego deseru. Ćwiczę z jeszcze większą przyjemnością. Okazało się, że często się do tego zmuszałam, nie potrafiłam odpuścić.
Powoli, sukcesywnie uwalniałam się od chorych, niewolniczych myśli o jedzeniu.
Z pomocą Dominiki osiągnęłam wszystkie zamierzone na pierwszej sesji (a tak naprawdę wiele, wiele lat temu ) cele.
Wyciszyłam się. Uwierzyłam w siebie. Zaufałam sobie. Dominika nauczyła mnie słuchać siebie. Pokochałam rozmowy ze sobą!
Czy schudłam? Momentami zapominałam kontrolować wagę. Kilogramy jako skutek uboczny zaczęły spadać w dół J
To cudowne, że mogłam uczestniczyć w sesjach diet coachingu, zmiany które zaszły podczas sesji są niezwykle trwałym fundamentem. To nie koniec. To dopiero początek. Dominika pomogła mi odzyskać radość życia!”
Ania
„Chciałabym schudnąć! Oto moje odwieczne marzenie…
Wiele razy podejmowałam próbę utraty masy ciała, jednak za każdym razem kończyło się to moim fiaskiem. Nieustanna walka ze samą sobą i odmawianie sobie tego czy tamtego. Zaczęłam tracić nadzieję, że cokolwiek się zmieni… Aż tu ni stąd ni zowąd pojawiła się możliwość uczestnictwa w sesjach diet coachingu u Dominiki. Szczerze powiedziawszy nie miałam zielonego pojęcia czym właściwie jest diet coaching, ale nie mając zbyt wiele czasu do namysłu, postanowiłam spróbować. Nie wiedziałam czego się spodziewać! Początkowo myślałam, że sesje będą opierały się stricte na moim sposobie odżywiania i że to dieta będzie głównym tematem spotkań, a Dominika będzie tłuc mi do głowy kolejne zasady zdrowego żywienia. Jednak szybko przekonałam się, że byłam w błędzie. Zrezygnowanie zastąpiłam nutką optymizmu, a utratę masy ciała ustanowiłam sobie jako cel poboczny, który będzie efektem ubocznym moich działań.
Sesje u Dominiki pokazały mi przede wszystkim, że kluczem do wszystkiego jest uważne słuchanie samej siebie i że to dzięki wzrostowi świadomości mogą dokonać się we mnie zmiany. Nasze spotkania szybko stały się dla mnie najważniejszym punktem tygodnia, na który czekałam z niecierpliwością. Dzięki Dominice otworzyłam się i uświadomiłam sobie wiele kwestii, uwolniłam się od jedzenia, którego byłam niewolnikiem. Wzrosła także moja pewność siebie, zmienił się sposób postrzegania świata. Jestem niesamowicie wdzięczna Dominice za otworzenie mi oczu i pomoc przy samodoskonaleniu!
Z pewnością sesje diet coachingu zmieniły moje życie, a to dopiero początek mojej drogi…”
Ewa (l.26)